wtorek, 8 marca 2016

Babski dzień

Annjong!

Dziś będzie krótki post, ale bardzo na temat, mamy bowiem dzień kobiet ( już słyszę te odgłosy zdziwienia naokoło).

Uważam, że najlepszy prezent mogę sobie zrobić sama - i tak właśnie robię od trzech lat, jeżdżąc co roku na Babski dzień do Warszawy. Jestem wierną fanką już od 1 edycji i myślę, że taką zostanę.
Jak logika nakazuje myśleć, Babski dzień nie odbywa się zawsze 8 marca, ale w jego okolicy, na weekendzie. Oczywiście, z soboty zwykle robi się weekend w stolycy, dzięki Milenie i Rafałowi, którzy z dobrego serca zapewniają mi nocleg. Dodatkowo Mili zawsze chętnie na babskie zakupy ze mną idzie :)

Macie najpierw link do oficjalnej strony oraz wydarzenia na fb.

Dlaczego polecam się wybrać? Mamy tu na prawdę świetny mix wszystkiego babskiego czym możecie się interesować: bielizna, kosmetyki, fryzury, zdrowie, ciuchy, prasa, kuchnia, fitness, wino (oh mniam jakie było dobre w zeszłym roku), biżuteria.

No co stoisko, to coś lepszego. Poza tym wiele konkursów, pokazy, koncert. Nic tylko dupę w troki zabierać i przybywać.

Do zobaczenia na miejscu! Pa :*

Ps. jeszcze wrzucę dla Was genialną kobiecą piosenkę Miss A - I don't need a man :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz